Wspólne 2 miesiące minęły nim się obejrzałam, czas stanowczo za szybko
leci. Targają mną sprzeczne emocje z jednej strony cieszę się, że Franek rośnie
i zdobywa nowe umiejętności, a z drugiej chciałbym, żeby to nie działo się za
szybko. Uwielbiam tulić do siebie tego małego człowieka, obawiam się, że nim
sie obejrzę, nie będę mu już potrzebna, zacznie chodzić do przedszkola, szkoły
i usłyszę "Nie no mamo przestań, ale obciach" ;).