Ile razy można z dzieckiem chodzić na pobliski plac zabaw, czy do kawiarni w której jest kącik dla dzieci? Maluchowi nawet ulubiona karuzela może się w końcu wydać nudna, a największy fan zwierząt może nie mieć ochoty na 3 odwiedziny w zoo w przeciągu tygodnia. Wtedy często się irytujemy, że akurat teraz nasze dziecko odmówiło współpracy. Spinamy się, bo podskórnie czujemy co nas czeka ze znudzonym maluchem. Dlatego przygotowałam dla was kilka pomysłów na spędzenie czasu wolnego z waszą pociechą.
Nie
zdawałam sobie sprawy jak wielu dzieci dotyczy problem moczenia nocnego. Według
badań dotyka on nawet 15-20% pięciolatków, 10% siedmiolatków i 8%
dziewięciolatków. Zatem jest spora szansa, że ja czy wy się z nim zetkniemy.
Jest to problem przemilczany, w końcu kto z was opowiadałby innym o takich
problemach, dlatego trochę wam go dzisiaj przybliżę.
Był letni,
gorący dzień i Kaśka siedziała z książką na balkonie. Starała się ją czytać,
ale ciąża odebrała jej możliwość skupienia się na czymś dłużej niż 5 minut.
Czytanie stało się katorgą, gdyż ciągle gubiła wątek. Gdy po raz piaty próbowała
przebrnąć przez 3 rozdział, poddała się i położyła książkę na stole. Dlaczego ona, nie wyglądała w ciąży jak Ania
Mucha, która jeszcze miała siłę prowadzić aerobik. Tymczasem pomimo, że był to
dopiero początek 2 trymestru czuła się jak balon, była spuchnięta, bolały ją
plecy i nie mogła przejść kilku kroków w butach choćby na 2 cm obcasie. Ciągle
się zastanawiała, skąd się wzięła opinia, że kobieta w ciąży rozkwita. Czuła
się jak wielki niezdarny słoń, który na dodatek ciągle o czymś zapominał. To
cud, że jeszcze nie odłączyli jej telefonu czy kablówki.
Są takie
książeczki, które wpadają mi w ręce i od razu wiem, że to jest to. Jednak nawet
ja nie spodziewałam się jak dużą miłością do opowiadania o przygodach małej
pandy zapała moje dziecko. Znam tą książeczkę na pamięć i nie ma się co dziwić –
czytam ją Franiowi co wieczór od 2 tygodni i za każdym razem muszę to robić 5-6
razy.
Mój
maluszek nie długo zostanie dzielnym przedszkolakiem, dlatego myślę, że to
dobry czas na małe zmiany w jego pokoju. Jedną z nich jest nowe łóżko, pytanie
tylko jakie. Pójść w prosty model z Ikei, a może pomyśleć o czymś oryginalnym.
Nie mam tutaj na myśli drogich designerskich mebli, ale łóżko które będzie
czymś więcej. Jeśli nie wiecie co mam na myśli, przejrzyjcie pomysłu na pokoje dziecięce, które znalazłam.
Mountain
Buggy Nano wybrałam ze względu na jego wymiary, myślałam jeszcze nad Babyzen
Yoyo, oraz Recaro Easylife. Ale cena pierwszego z nich jest totalnie z kosmosu
w tym momencie kosztuje prawie 2 tysiące, ten drugi zaś odrzuciłam ze względu
na większy wymiar po złożeniu oraz design, po prostu mi się nie podobał.