Inca Play
maja 12, 2017
Chyba
każdy maluch lubi sale zabaw i każdy rodzic, bo dzięki nim może czymś zająć
swoje dziecko, szczególnie gdy pogoda nie dopisuje. Mam w swojej okolicy kilka
sal zabaw jedne większe, inne mniejsze, ale najbardziej podoba mi się Inca Play w Blue City, ponieważ wyróżnia się na tle pozostałych miejsc. Jest świetnie
przystosowana dla dzieci, jak i rodziców. No i maluch w każdym wieku znajdzie
tutaj coś dla siebie, nawet Nataszka miała radochę i nie mam tu na myśli basenu
z kulkami. Tylko cudownie przygotowaną strefę dla maluchów, o której napiszę
Wam na początku.
Strefa malucha
Jest
miejscem dostosowanym dzieci od 5-6 miesiąca życia do 6 roku życia. Na środku
jest wielka „donica” dla maluchów, do której ścianek przymocowane są różne
sensoryczne zabawki. Jest ona wyłożona miękkim materiałem, z którego uformowano
delikatne pagórki. Wszystko przygotowane tak, aby jak najlepiejwspierać rozwój
dziecka poprzez zabawę. Obok jest zjeżdżalnia, na którą żeby się dostać trzeba
przejść po drewnianej pochylni, przecisnąć przez kilka otworów i pokonać podwieszaną
drewnianą ścieżkę otoczoną siatką, dzięki temu maluch ćwiczy koordynację.
Podłogi strefy wyłożone są różnym materiałami, znajdziecie tam miękkie pufy i
wielkie poduchy, klocki piankowe i masę innych atrakcji, które korzystnie
wpływają na rozwój najmłodszych. Jest to moje ulubione miejsce w Inca Play,
szczególnie, że jednocześnie mogą z niego korzystać Nataszka i Franek.
Wesołe miasteczko pod dachem
Tych,
którzy pierwszy raz trafią do Inca Play, na pewno zaskoczy obecność atrakcji
typowych dla wesołego miasteczka. Jest diabelski młyn w wersji mini, który
bardzo spodobał się Franiowi. Na szczęście odwiedziliśmy Inca Play rano, więc
nie było tłumu dzieci i mógł na nim jeździć do woli. Obok znajdziecie skaczącą
wieżę, dla troszkę starszych dzieci, które nie boją się wysokości. Zaś na samym
środku sali stoi bujany, piracki statek, który pomimo niewielkich rozmiarów
buja się naprawdę wysoko. Jeśli więc macie w domu małego fana wesołych
miasteczek wpadajcie do Inca Play.
Małpi gaj
Czyli
typowa atrakcja każdej sali zabaw. Ten w Inca Play jest naprawdę duży i bardzo
wysoki, ma 4 poziomy, a wspiąć na niego można się na kilka sposobów. Dzieci
znajdą w nim masę atrakcji: zjeżdżalnie, ruchome podesty, tory przeszkód, rury
itd. Największym jego plusem jest fakt, że rodzic może dołączyć do dziecka w
trakcie zabawy. Starszym dzieciom to na pewno nie potrzebne, ale młode może się
zagubić lub wystraszyć , wtedy bez problemu możemy do niego wejść po wielkich
miękkich schodkach i pomóc mu wyjść. Dla mnie jest to olbrzymi plus.
Pozostałe atrakcje Inca Play
W Sali zabaw
Inca Play na każdym kroku znajdziecie masą atrakcji dla dzieci w różnym wieku.
Są automaty do gier, za które nie trzeba nic płacić. Pokój wspinaczkowy przygotowany
tak, by mogły z niego korzystać dzieci w różnym wieku. Za małpim gajem ukryty
jest korytarz krzywych luster, zaś obok niego znajdziecie labirynt z panelami
zabawowymi, przeznaczony głownie dla przedszkolaków. Oprócz tego są jeszcze
interaktywne atrakcje: podłoga oraz ściana w którą rzuca się piłeczkami.
Jak
widzicie w Inca Play każdy znajdzie
coś dla siebie. Pomyślano również o komforcie rodziców, w środki jest pokój z
przewijakiem oraz toalety dostosowane do potrzeb dzieci. Moim ulubionym
miejscem jest oczywiście IncaCafe, w której można coś przegryźć oraz co
najważniejsze wypić pyszną kawę, którą możecie się rozkoszować, gdy wasze
maluchy szaleją na licznych atrakcjach
Urodziny w Inca Play
Jeśli
szukacie wymarzonego miejsca na urodziny dla swojego dziecka, pomyślcie o Inca
Play. Specjalnie dla Was mam specjalny voucher urodzinowy -20%! Wydrukuj go, pokaż
na recepcji i rezerwuj miejsce już teraz. Wasze dziecko na pewno będzie
zachwycone, a Wy oszczędzicie mnóstwo czasu na przygotowaniach i sprzątaniu po
zabawie.
1 komentarze
My też mamy u siebie w okolicy salę zabaw. Super sprawa :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ---> http://swiatmalychoczu.blogspot.com